środa, 12 lutego 2014

"To nie jest zawód dla cyników" Ryszard Kapuściński



Książka, której nie powinien pominąć żaden dziennikarz niezależnie od wieku, doświadczenia czy stażu pracy. Ten, kto dopiero zaczyna przygodę z pisaniem, może się z tej książki wiele nauczyć i dzięki wskazówkom Ryszarda Kapuścińskiego wybrać właściwą drogę albo przynajmniej spróbować ominąć tę niewłaściwą. Natomiast doświadczony dziennikarz może przeanalizować swoją dotychczasową pracę i zadać sobie pytanie, czy to co robił dotychczas to służba człowiekowi czy krzywdzenie go tylko po to, by zarobić dużo pieniędzy.

Kapuściński nie pozwala nam zapomnieć, że wszystko co robimy w życiu, wszystko co publikujemy, zostawia ślad na zawsze zarówno na papierze, w internecie jak i życiu innych ludzi.

W tym wywiadzie jest poruszonych tak wiele kwestii, że trudno o wszystkich wspomnieć. Mogę tylko zacytować kilka fragmentów, by przybliżyć niektóre tematy.

"[...] Gdy technologia umożliwia budowę globalnej wioski, media pokazują świat w sposób powierzchowny i fragmentaryczny skupiając się niemal wyłącznie na wizytach prezydentów i zamachach terrorystycznych."

"Jest wiele technik i sposobów manipulacji. W prasie to może być decyzja o tym, co ma znaleźć się na pierwszej stronie [...]. To tylko jeden z setki sposobów. Kolejne stosowane są w radiu czy telewizji, manipulacja bez kłamstwa. W przypadku radia i telewizji nie trzeba kłamać, wystarczy nie pokazywać prawdy."

"Na ogół droga do tekstu jest tajemnicą. [...] Ja nigdy nie wiem, jak będę pisać książkę. [...] Przed rozpoczęciem pisania nie mam pojęcia, jak zmierzyć się z tematem. Dlatego czasem nawet jestem zdumiony tym, co piszę. I następnego dnia - czy jeszcze w tej samej chwili - zapominam zdania przelane na papier. Patrzę na własne teksty, jakby napisał je obcy człowiek." Pewnie wielu z nas tak ma :)

"Kiedy zacząłem opisywać kraje, w których większość ludzi żyje w ubóstwie, zdałem sobie sprawę, że właśnie temu tematowi chciałbym się poświęcić. Ubóstwo nie płacze, ubóstwo nie ma głosu. Ubodzy cierpią w ciszy, nie buntują się."

Dla ciekawskich, którzy w najbliższej przyszłości nie będą mogli sięgnąć po tę książkę, podaję kilka wskazówek Ryszarda Kapuścińskiego dotyczących pisania.

"Obok [...] wrażliwości niezmiernie cenne jest podchodzenie do pracy z poczuciem ogromnej pokory [...]".

"[...] jeśli chcemy panować nad językiem , jeśli pragniemy pięknie pisać, należy regularnie czytać poezję, być w nieustannym kontakcie z poetycką wyobraźnią, smakować słowo uprawiane przez ten gatunek."

"Powinniśmy regularnie analizować nasze teksty publikowane na przestrzeni określonego czasu i zadawać sobie pytania, czy właśnie to chcieliśmy napisać. [...] Sugeruję stworzenie swego rodzaju książki z własnymi tekstami, chociaż niekoniecznie musi być to zbiór przeznaczony do publikacji. Możemy go wykorzystać w celu samokształcenia."

Naprawdę ciekawa i wartościowa książka - polecam!

Moja ocena: 6/6

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz